Metoda na płaczącego noworodka opracowana przez lekarza. Jest szybka i skuteczna!
Każdy, kto został rodzicem dobrze wie, jak stresujący potrafi być płacz dziecka. Odchodzimy od zmysłów kiedy z całych sił staramy się uspokoić maleństwo, ale nic nie skutkuje. Co zrobić, kiedy noszenie, kołysanie, odwracanie uwagi, czy też masaż nie przynoszą efektów? Odpowiedź jest prostsza niż myślisz. To tzw. metoda na płaczącego noworodka, którą opracował pewien kalifornijski lekarz.
Metoda na płaczącego noworodka – na czym polega?
Dr Robert Hamilton, kalifornijski pediatra z prawie 30-letnim stażem, wymyślił szybki sposób, by powstrzymać nowo narodzone dzieci od płaczu. Sprytna metoda zaskarbiła sobie rzeszę fanów na całym świecie.
Oto jak ją zastosować:
1. Podejdź do płaczącego noworodka
2. Podnieś maleństwo i ułóż jego prawą rączkę na klatce piersiowej
3. Ułóż jego lewą rączkę dokładnie w ten sam sposób na prawej
4. Jedną dłonią przytrzymuj główkę noworodka i jego rączki, natomiast drugą dłoń umieść pod jego pośladkami
5. Potrząśnij delikatnie pośladkami dziecka – tak, jak robi to lekarz. Następnie ostrożnie pobujaj maluchem ułożonym pod kątem 45 stopni.
Cel osiągnięty! Noworodek uspokoił się ?
Metoda na płaczącego noworodka – jak działa?
Skuteczność tej metody wynika prawdopodobnie z szybkiej zmiany punktu widzenia maluszka. To pozycja, w której rzadko znajdują się nowo narodzone dzieci. Dzięki takiemu kołysaniu zmieniasz ich koncentrację i zaczynają myśleć: „o, to coś nowego!”.
Według dr Hamiltona ta metoda działa również dlatego, że niemowlęta posiadają naturalny odruch otwierania ramion. W związku z tym trzymanie ich złożonych na klatce piersiowej jest pierwszym krokiem do odwrócenia uwagi noworodka od płaczu.
Kiedy ten sposób uspokajania maluszków nie zadziała?
Wskaźnik skuteczności „metody na płaczącego noworodka” wynosi około 90%. W dodatku odnosi się głównie do noworodków i małych niemowląt, ponieważ dzieci w wieku powyżej trzech miesięcy są po prostu zbyt ciężkie albo „ta nowość” już im się nudzi.
O czym trzeba jeszcze pamiętać? Ten sposób uspokajania dzieci nie zadziała na niemowlęta, których płacz spowodowany jest konkretnym problemem, np. złym samopoczuciem bądź głodem.
