Zamykanie drzwi na noc w sypialniach jest ważne. Może uratować życie całej rodziny
Zamykanie drzwi na noc we wszystkich pomieszczeniach w domu jest bardzo ważne. Może uratować życie całej rodzinie. Brzmi zaskakująco i tajemniczo? Zaraz Wam wytłumaczę. Szczerze się przyznam, że mnie nie przyszłoby to do głowy, a jednak po tym, jak poczytałam i przemyślałam, w pełni się z tym zgadzam.
Zamykanie drzwi na noc we wszystkich pomieszczeniach w domu może uratować życie Twojej rodziny!
Jakiś czas temu w sieci powstała kampania „Close before you doze”. Jej twórcy twierdzą, że zamykanie drzwi na noc we wszystkich pomieszczeniach w domu, a zwłaszcza w sypialniach, może uratować życie całej rodziny. Swoje twierdzenia opierają na 10 latach testów oraz obserwacji. Co dokładnie zauważyli?
Według twórców wspomnianej kampanii, jeśli dojdzie do pożaru, a drzwi do wszystkich pomieszczeń są pozamykane, to ogień rozprzestrzenia się znacznie wolniej. To jeszcze nie wszystko. Jak nietrudno się domyślić, w czasie spalania wytwarza się wiele szkodliwych substancji, a to zapobiegawcze działanie sprawia, że w mniejszej ilości dostają się do innych pomieszczeń. Dodatkowo tlen jest warunkiem niezbędnym do podtrzymania procesu spalania, a zamknięte drzwi odcinają jego dopływ. Warto też wspomnieć o tym, że dziś spora część wyposażenia naszych mieszkań i domów jest wykonana z łatwopalnych tworzyw sztucznych. Wpływa na szybsze rozprzestrzenianie się pożaru…
Gdy wybucha pożar, liczy się każda sekunda…
Wiadomo, że kiedy ogień pojawi się w naszym domu, liczy się każda sekunda. Każda sekunda może bowiem zadecydować w takiej sytuacji o życiu naszych najbliższych i naszym. Dlatego lepiej jest zapobiegać, prawda?
Stephen Kerberz, który jest przedstawicielem amerykańskiej organizacji zajmującej się bezpieczeństwem przeciwpożarowym w rozmowie z mediami wytłumaczył, że zauważył, że ludziom często bardzo błędnie wydaje się, że otwarte drzwi, a nawet i okna, dają większe bezpieczeństwo w razie pożaru:
Nasza kampania skupia się na prostych akcjach i łatwych zmianach nawyków, które mogą pomóc w krytycznych sytuacjach, opóźniając rozprzestrzenianie się ognia. To nie wymaga dużego wysiłku, wychodzenia z domu ani też dodatkowego kupowania czegokolwiek. Kiedy drzwi i okna są otwarte wypuszczasz dym na zewnątrz, ale za to wpuszczasz do środka powietrze. I to jest właśnie problem. Przy zamkniętych drzwiach i oknach ogień nie będzie miał tlenu, potrzebnego do procesu spalania. Przez to nie będzie się tak szybko rozprzestrzeniał, dając tym samym ludziom więcej czasu na opuszczenie miejsca pożaru
Zamknięcie drzwi na noc to nic wielkiego. Krótka czynność, która łatwo wchodzi w nawyk, a potrafi uratować życie. Warto wyrabiać go już od najmłodszych lat.
Poniżej zobaczycie film, który opublikowano na oficjalnym kanale kampania „Close before you doze” w serwisie YouTbe. Trzeba przyznać, że daje do myślenia.